O blogu... i trochę o mnie.

Wstęp

Cześć! 

Mam na imię Ania, witaj na moim blogu! Rozgość się!

Kim jestem?

Jestem zabieganą dwudziestoparolatką, która za wszelką cenę usiłuje znaleźć choć kilka chwil w ciągu dnia na kreatywny odpoczynek i oczywiście na rozpieszczanie kota, na punkcie którego mam zupełnego bzika.

Dlaczego ten blog powstał?

Relaksuję się gotując, piekąc i kombinując przy różnych DIY.  Prawie nigdy nie wychodzi idealnie, ale wszystko powstaje z pasją  i z mnóstwem serca.  Praca twórcza pozwala mi zapomnieć o problemach i stresie nagromadzonym w ciągu szarych dni. Bawię się, robię coś z niczego i mam satysfakcję, że jednak coś mi się udało.

Chciałabym by blog inspirował do podjęcia działania, bo wierzę, że to ono jest najważniejsze. Mam nadzieję, że pobudzi kreatywność i na bazie moich pomysłów stworzycie coś jeszcze lepszego, albo chociaż ich bardziej udaną wersję. 

Daleko mi do ideału, oj daleko i zdecydowanie nie jestem guru kuchennym, a tym bardziej artystycznym, ale znajduję sposoby jak "dwie lewe ręce" mogą zrobić coś udanego tak w kuchni, jak i przy przeróbkach.  Dlatego wszystkie moje wpisy przed opublikowaniem muszą spełniać 2 warunki, muszą być banalne  i tanie w przygotowaniu, tak na wszelki wypadek jakby jednak nie wyszło, żeby nie było bardzo żal.

Zostań na chwilę

Jeśli szukasz przepisów na tanią, szybką i łatwą kuchnie wegetariańską, a czasem także wegańską lub chcesz niewielkim kosztem i nakładem pracy stworzyć coś z niczego. Może znalazłeś mnie zupełnie przez przypadek?- Również zapraszam, na pewno znajdziesz coś dla siebie! 

Jeśli masz ochotę napisz do mnie